Lena
Lena
Hello. I am Yelena.

“Co oni wkładają do tych piramidek, skoro parzą nawet w zimnej wodzie?” – takie pytanie pewnie będą chcieli zadać czytelnicy, gdy dowiedzą się, że w świecie torebek z herbatą nie obowiązuje już żelazna zasada “zalewaj wrzątkiem”.

cold brew herbata

Jaka herbata do Cold Brew?

Cold Brew, czyli parzenie na zimno, kiedyś stosowano tylko do kawy. Z czasem jednak ta sama metoda przygotowywania  napojów została zastosowana do parzenia herbaty na zimno

Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do standardowej metody parzenia herbaty: napełniamy zaparzacz wrzątkiem, czekamy kilka minut i oto magiczny napój o nazwie HERBATA jest gotowy. 

Nie zaleca się picia herbaty po ostygnięciu, ponieważ uważa się, że traci ona witaminy i staje się pożywką dla bakterii. Chińskie przysłowie mówi, że herbata pięć minut po zaparzeniu jest zdrowiem, ale godzinę później jest trucizną grzechotnika.  Dlatego właśnie wymyślono herbatę parzoną na zimno. Ponieważ liście herbaty nie są podgrzewane, proces ekstrakcji substancji z suchej herbaty trwa dłużej, ale napój zachowuje wszystkie składniki odżywcze, a jego smak jest łagodny i pozbawiony goryczy. 

Cold Brew w przypadku herbaty jest raczej wyjątkiem od reguły i dość śmiałym pomysłem.

Po pierwsze, nie wszystkie herbaty mogą być parzone zimną wodą. W przypadku herbat czarnych lub pu erh byłoby to równoznaczne z morderstwem z zimną krwią. Nie są w stanie w pełni otworzyć się nawet w wodzie o temperaturze nieco poniżej 100 stopni, nie mówiąc już o wariantach o niższej temperaturze.

Po drugie, w ogromnej większości krajów świata nie ma kultury parzenia herbaty na zimno.

Jakakolwiek herbata z osiedlowego sklepu nie nada się na Cold Brew. Jeśli kupisz tanią paczkę za 5 zł, to nie wyjdzie z niej nic dobrego. Do takiej metody potrzebna jest dobrej jakości herbata.  Do tej metody najlepiej nadają się herbaty jasne: zielone, białe, łagodnie fermentowane oolongi są najbardziej interesujące. Chociaż napar z czerwonej herbaty na zimno również smakuje świetnie – eksperymentuj! 

Cold brew - skąd pochodzi?

Według historyków Cold Brew zostało po raz pierwszy odkryte przez holenderskich handlarzy. Wiadomo też, że w XVII wieku w japońskim Kioto Cold Brew opierał się na tej samej recepturze, co dziś: urządzenie w kształcie wieży służyło do przepompowywania przez kilka godzin mrożonej wody przez wstępnie zmieloną kawę, aby uzyskać skoncentrowany napój. Dziś ta metoda znana jest jako parzenie kawy w Kioto.

Cold Brew stało się popularne w latach 60., gdy Amerykanin Todd Simpson podczas ekspedycji do Peru zobaczył, jak tamtejsi mieszkańcy parzą kawę na zimno. Smak ich kawy był łagodniejszy i mniej kwaśny. Zainspirowany doświadczeniem Peruwiańczyków, Simpson wymyślił własne urządzenie do parzenia kawy na zimno, opatentował je i wypromował w USA. Ekspres do kawy nazywał się Toddy. Firma Simpsona istnieje do dziś.

Dziś nie tylko kawa, ale i herbata jest parzona metodą Cold Brew. W krajach azjatyckich to prawdziwy hit. Zimna herbata dobrze gasi pragnienie w gorące dni i ma znacznie mniej kofeiny.

Jak przygotować herbatę Cold Brew?

Aby zaparzyć herbatę Cold Brew, potrzebujesz takiej samej ilości suszu, jak w przypadku tradycyjnej herbaty – 1-2 g liści na 100 ml wody

Na przykład butelka ma pojemność 500 ml, więc potrzebujemy 5-10 g herbaty. Inna wskazówka, jeśli nie masz wagi: 1-2 łyżki stołowe herbaty na 500 ml wody. Herbaty skręcone, takie jak Oolong TeGuanin, są cięższe – wystarczy jedna łyżka stołowa, biała BaiMuDan jest puszysta i ma dużą objętość, bierzemy dwie łyżki, żeby była bogata i smaczna. 

Przygotuj wodę i pojemnik. Może to być czajniczek, butelka lub inne naczynie, z którego wygodnie będzie nalewać herbatę. Szkło sprawia, że herbata jest wyjątkowo estetyczna, więc nie przepuść okazji, by ją ocenić.

Przepłucz susz gorącą wodą. To ma na celu rozpoczęcie ekstrakcji i przyspieszenie parzenia – wtedy twój Cold Brew będzie gotowy za kilka godzin. Następnie wrzucamy liście do butelki lub czajnika z zimną wodą. 

Alternatywna (i dłuższa) opcja: od razu umieść suche liście w zimnej wodzie. W takim przypadku najlepiej wstawić herbatę do lodówki. 

Teraz musisz poczekać. W przypadku herbaty płukanej odczekaj 2-4 godzinyw przypadku herbaty nie płukanej odczekaj 5-8 godzin. Możesz spróbować ją kilka razy w tym czasie i złapać równowagę między cierpkością a smakiem, która najbardziej ci odpowiada. 

Odcedź napar, przelej do szklanek i ciesz się delikatnym smakiem herbaty Cold Brew. Spróbuj też poeksperymentować z temperaturą: możesz trzymać napar bardzo zimny lub pić go w temperaturze pokojowej. 

herbata parzona na zimno

Podobne artykuły